AktualnościReprezentacja futsalu A
Polacy bliscy niespodzianki
Mało brakowało, a kadra Polski w futsalu wywalczyłaby remis w wyjazdowym meczu towarzyskim z aktualnymi mistrzami Europy - Włochami. Biało-czerwoni przegrali 3:4, ale okazja do rewanżu już za niespełna cztery miesiące.
Polska reprezentacja, prowadzona przez... Włocha Andreę Bucciola, pokazała się z bardzo dobrej strony. Wprawdzie Włosi w 7. minucie za sprawą Fabricio Urio wyszli na prowadzenie, to Polacy odpowiedzieli już minutę później celnym strzałem Michała Wojciechowskiego z rzutu karnego.
W 11. minucie gola dla gospodarzy spotkania zdobył Daniel Giasson. Początek drugiej połowy również należał do Włochów - po strzałach Marco Ercolessiego i ponownie Urio było już 4:1.
Biało-czerwoni jednak nie poddali się i szybko doprowadzili do stanu 4:3. W 29. minucie gry gola zdobył Marcin Kiełpiński, a w 32. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Wojciechowski. Na wyrównanie zabrakło już czasu, ale trzeba przyznać, że remis byłby sensacyjnym rezultatem.
Wczoraj Włosi pokonali Holendrów 6:1, z którymi Polacy w poniedziałek zremisowali 2:2. Tym samym nasza reprezentacja mini-turniej zakończyła na drugim miejscu. Okazja do urwania punktów Włochom nadarzy się już w marcu, kiedy to w Krośnie obie reprezentacje zagrają w turnieju eliminacyjnym do mistrzostw Europy.
Włochy - Polska 4:3 (2:1)
Bramki: Fabricio Urio 7 i 28, Daniel Giasson 11, Marco Ercolessi 24 - Michał Wojciechowski 8 (k), Marcin Kiełpiński 29, Sebastian Wojciechowski 32