AktualnościFederacja
Raków Częstochowa mistrzem Polski!
Znamy nowego mistrza Polski! W sezonie 2022/2023 najlepszym zespołem PKO BP Ekstraklasy okazał się Raków Częstochowa, który zdetronizował Lecha Poznań. Podopieczni trenera Marka Papszuna przypieczętowali sukces na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek. Dla częstochowskiego klubu to pierwszy tytuł w historii.
Dobiegający końca sezon ligowy absolutnie należał do Rakowa. Częstochowianie od samego początku narzucili bardzo wysokie tempo, pokonując kolejnych rywali i odjeżdżając reszcie stawki. Choć w pierwszej fazie sezonu podopiecznym trenera Marka Papszuna zdarzały się potknięcia, takie jak porażki z Górnikiem Zabrze (0:1) czy Cracovią (0:3), jesienny etap rywalizacji przebrnęli w imponującym stylu. Po przegranej w Krakowie na początku września, do końca roku częstochowianie stracili zaledwie dwa punkty, remisując na wyjeździe z Widzewem Łódź. W pozostałych ośmiu starciach okazywali się lepsi, w imponującym stylu rozbijając między innymi Legię Warszawa (4:0) oraz Wisłę Płock (7:1). Rok 2022 Raków zakończył z dziewięciopunktową przewagą nad Legią, stając się niemal murowanym kandydatem do ligowego triumfu.
Początek rundy rewanżowej przyniósł dwa niespodziewane remisy. Raków stracił punkty w meczach z Wartą Poznań (1:1) oraz Stalą Mielec (0:0). To pozwoliło Legii na odrobienie dwóch oczek i przywróciło jakiekolwiek nadzieje na odebranie Rakowowi tytułu. Piłkarze spod Jasnej Góry odpowiedzieli jednak w fantastyczny sposób, wygrywając pięć kolejnych spotkań. Do niezwykle istotnego starcia doszło 1 kwietnia w Warszawie. Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej Raków doznał trzeciej porażki w sezonie, ulegając „Wojskowym” 1:3. Strata drużyny Kosty Runjaicia zmalała do sześciu punktów i jeszcze wszystko wydawało się możliwe. Tym bardziej, że w kolejnym spotkaniu Raków znów nie wygrał, remisując bezbramkowo z Radomiakiem Radom. Tego potknięcia nie wykorzystała Legia, która także nie potrafiła wygrać w tamtej serii gier. Losy tytułu właściwie przypieczętowały kolejki 28. i 29. – Raków wygrał swoje mecze (z Widzewem Łódź i Miedzią Legnica), natomiast legioniści zremisowali z Lechem Poznań (2:2) i przegrali z poznańską Wartą (0:1).
W obliczu tych rozstrzygnięć Raków stanął przed szansą zapewnienia sobie mistrzowskiego tytułu już w 30. serii gier. Aby tak się stało, częstochowianie musieli w tej kolejce zdobyć o jeden punkt więcej niż Legia. Drużyna Marka Papszuna w piątek mierzyła się na własnym terenie z Lechią Gdańsk, natomiast Legia – bezpośrednio wcześniej – z Wisłą Płock. Do ostatecznego rozstrzygnięcia jednak nie doszło – Legia wygrała z Wisłą, natomiast Raków z Lechią. Na oficjalne przypieczętowanie ligowego triumfu częstochowianie musieli poczekać jeszcze tydzień. Choć 7 maja Raków przegrał na wyjeździe 0:1 z Koroną Kielce, dzięki porażce Legii Warszawa z Pogonią Szczecin zapewnił sobie mistrzostwo kraju!
Dla Rakowa Częstochowa to pierwszy taki sukces w historii. Zawodnicy spod Jasnej Góry dwukrotnie sięgali po zwycięstwo w krajowym pucharze, dwa razy cieszyli się także z wicemistrzostwa Polski, ale nigdy wcześniej nie okazali się najlepsi w lidze. Tym razem nie pozostawili już swoim rywalom żadnych złudzeń i na trzy kolejki przed końcem rywalizacji mogą otwierać szampany.
Mistrzostwo Polski jest też największym sukcesem w trenerskiej karierze Marka Papszuna. Charyzmatyczny szkoleniowiec osiągnął go tuż po ogłoszeniu odejścia z klubu, w którym pracował przez ponad siedem lat. W kolejnym sezonie drużynę Rakowa poprowadzi już jego dotychczasowy asystent Dawid Szwarga. Marek Papszun mógł w sezonie 2022/2023 skompletować dublet, ale 2 maja w finale Fortuna Pucharu Polski jego zespół uległ Legii Warszawa.
Polski Związek Piłki Nożnej składa Rakowowi Częstochowa serdeczne gratulacje, łącząc życzenia powodzenia w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2023/2024.